niedziela, 22 października 2017

Zamówienie od wnuczka

31 .10. w przedszkolu mojego wnusia odbędzie się bal świętych. Michał postanowił, że będzie przebrany za św. Franciszka z Asyżu.
A kto mu uszyje ten strój? Oczywiście, że babcia. Biedna babcia trudziła się, myślała, szyła po nocach w ręku, aby nie budzić stukaniem maszyny sąsiadów, w końcu uszyła.
Habit jest uszyty z brązowego płócienka. Specjalnie go nie wykańczałam na zyg-zag, bo to strój na jedno wystąpienie w przedszkolu.







A tak prezentuje się Michaś w stroju św. Franciszka z Asyżu




Ufff. Wszystko gotowe, można iść na bal. Napiszcie w komentarzach czy podoba się Wam strój. A może coś zmienić, jest jeszcze czas na poprawki.

2 komentarze:

  1. Michał zadowolony ze stroju i to mi wystarczy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Strój jest super. Ciekawe jak sprawdzi się na balu
    Pozdrawiam Mama Gugi

    OdpowiedzUsuń