wtorek, 4 lipca 2017

Moje sposoby na oszczędzanie

Każdego ciekawi jak to robi sąsiad, że już drugi raz w ciągu dwóch lat zmienił samochód lub wyjechał na zagraniczną wycieczkę. No właśnie jak on to robi? Ja tego nie wiem, ale przedstawię Wam moje sposoby na oszczędzanie.
- Nigdy nie noszę ze sobą większej gotówki, jak się ją ma w portfelu to kusi.
- Na zakupy chodzę zawsze z listą zakupów i to dobrze przemyślaną.

- Nigdy nie chodzę na zakupy głodna.
- Zawsze wyznaczam sobie czas jaki mogę przeznaczyć na zakupy, wtedy nie mam zbyt dużo czasu aby chodzić i oglądać asortyment w sklepie. To się może przydać, a tego nie mam a przydałoby się w domu.
- Nie ulegam promocjom i nie kupuje czegoś co jest akurat po niższej cenie.
- Na większe zakupy chodzę raz na miesiąc, mniejsze robię w osiedlowym sklepie.
- Nie chodzę do dużych centrów handlowych, tam łatwo się skusić i kupić coś niepotrzebnego i później żałować wydanej kasy.
- Wypłatę dzielę na trzy części: opłaty, życie i oszczędności. Po zrobieniu opłat z kwoty która zostaje odejmuję np. 10% i przelewam na konto oszczędnościowe. Reszta zostaje na życie.
- Moja rodzina wie, że na imieninowy prezent wolę dostać kasę niż jakiś bibelot. Pieniążki odkładam do skarbonki, są na nieprzewidziane wydatki.
- Ubrania kupuję w lumpeksach, nie chodzę do nich co tydzień, tylko wtedy kiedy coś potrzebuję.
- Oszczędzam wodę.
- Oszczędzam energię.
- Do pracy jak tylko mogę to chodzę piechotą / ok.4 km/.
- Do sprzątania domu używam sprawdzonych pomocników-ocet i sodę.
- Opłaty robię przez internet, zaoszczędzam czas i pieniądze. Przelewy przez internet są darmowe.
- Ciasta na niedzielny obiad piekę sama, wychodzi dużo taniej.
- Nie marnuję jedzenia. Mam taka zasadę: lepiej niech zabraknie niż ma się zmarnować.
- Zachęcam córkę aby zabawki dla syna robiła sama. Zrobiłam dla niego kuchnię z pudełek z Biedronki.
Jeżeli chodzi o sąsiada to moja uwaga jest taka;
- Może dostał spadek po bogatym wujku.
- Może wziął kredyt i teraz musi się męczyć z ratami ale my tego nie wiemy.
- A może długo oszczędzał i teraz cieszy się efektami swojej pracy.






A Wy jakie macie sposoby na oszczędzanie?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz