środa, 31 stycznia 2018

Spacer

Nie muszę tutaj przytaczać Wam argumentów, że spacery są zdrowe. O tym to już chyba dzieci w przedszkolu wiedzą. Spacery są zdrowe, hartują nas i nastawiają optymistyczne do życia. Ja w czasie spacerów nie tylko podziwiam przyrodę ale staram się przemyśleć pewne sprawy i podjąć dobre decyzje. W domu jakoś nie mogę się skupić, na spacerze przychodzi mi to łatwiej. Na spacery powinno się chodzić codziennie, bez względu na pogodę. Tak w deszczu też można iść na spacer, no może on być krótszy niż zwykle. Nie powinniśmy się bać odmiennej pogody, od czego są kalosze i parasol. W czasie mrozu też powinnyśmy spacerować. Warto wtedy natrzeć sobie twarz tłustym kremem i hajda po zdrowie. A po powrocie wypić herbatę z miodem i cytryną- samo zdrowie.
Oto kilka fotek z moich ostatnich spacerów.








Prawda, że ładne widoki. Miło jest spędzić kilka chwil w takim otoczeniu. Ale moja radość nie trwało długo. Moje oko zarejestrowało też takie "cudne widoki". Co tu dużo pisać, takie rzeczy też się zdarzają, wszędzie tam gdzie mieszkają ludzie.


Te worki to już chyba kilka sezonów tak sobie tutaj leżą 
A co Wy myślicie o takich wandalach środowiska?


czwartek, 4 stycznia 2018

Jaka to pora roku?

Byłam w czwartek na spacerze i szukałam zimy. Autentycznie szukałam zimy w środku kalendarzowej i astronomicznej zimy. Jaki wynik? Negatywny. Nie ma żadnych oznak zimy. Ni to wiosna, ni to jesień, a już na pewno nie zima.Wszystko stoi na głowie, słupek rtęci pokazuje + 10 C*.

 Oceńcie sami, gdzie tu jest zima.










Tylko po powrocie do domu znalazłam trochę zimy, ubraną choinkę, ale jakby się kto uparł to i latem można ubrać sobie drzewko. A co tam, taki mam kaprys i zachciankę.


A w kuchni miszmasz. Ozdoby bożonarodzeniowe, ale obrus wiosenny. I być tu człowieku zdrowy. Poplątanie z pomieszaniem.


Czekam na zimę, ale nie wiem czy się doczekam tej zimy. Pozdrawiam Was serdecznie. Czy u Was też jest piąta pora roku? Proszę napiszcie mi, a może też wstawicie zdjęcia. Pa